Blog poświęcony historii - w szczególności historiografii i literaturze, i filmowi. Blog ten jest oficjalnym blogiem pisarza i historyka Wojciecha Dutki.
niedziela, 9 września 2018
Recenzja: Christopher Clark, The iron kingdom. The rise and dawnfall of Prussia 1600-1947, Harvard 2013
Czytelniku,
Książka znakomitego amerykańskiego historyka Christophera Clarka zajmującego się od wielu lat historią Niemiec, nie doczekała się polskiego tłumaczenia, a szkoda, bo jest to pozycja unikalna jako jedna z najgłębszych i najbardziej rzetelnie opisanych syntez historycznych. Bez tej książki nie wyobrażam sobie dziś żadnego doktoratu, pracy historycznej odnoszącej się do historii politycznej Niemiec, jakie znamy. Bundesrepublik, cokolwiek dziś to znaczy, jest tworem politycznym wywodzącym się z roku zerowego w historii Niemiec, jakim jest nieodwołanie cezura 1945. Jednak Niemcy zjednoczone, bez Austrii, a więc takie jakie znamy dziś, są tworem, który wydarzył się tylko raz a więc w roku 1871, kiedy żelazny kanclerz Otto von Bismarck zjednoczył Niemcy w oparciu o koncept małych Niemiec z Austrią wyłączoną poza Rzeszę Niemiecką.
Książka jest także wyjątkowa, ponieważ nie traktuje Hitlera oraz III Rzeszy jako aberracji, jaką chcą dziś włodarze Niemiec, a jako nieodzowną i nieuniknioną część historii tego kraju. Hitler i jego ruch nazistowski wyrastał z głębi historii Niemiec, z mitów o wielkości Niemiec i kultury niemieckiej, rasizmu, szowinizmu i pychy. Intrygujące wydaje się pojęcie continuum w historii Niemiec. Książka zaczyna się przecież w wieku siedemnastym i analizuje fenomen państwa pruskiego, które dzięki królom takim jak Fryderyk Wilhelm I oraz Fryderyk II Wielki stało się europejskim wojskowym i gospodarczym gigantem. Zdobycie Sląska, który pod pruskimi rządami stał się źródłem potęgi gospodarczej "żelaznego królestwa" w wieku XIX jest tutaj wydarzeniem kluczowym. Gdyby Fryderyk II nie odebrał tej ziemi Austriakom, kto wie, może historia Niemiec potoczyłaby się inaczej.
Historia Niemiec podyktowana raczej niż napisana przez Prusy prowadzi do apogeum, czyli III Rzeszy. Clark nie zagłębia się w tajniki władzy nazistów, ale ukazuje, że zbrodniczość tego państwa została oparta na solidnych podstawach, jakie dostarczyła Hitlerowi kultura niemiecka, gospodarka i militaryzm mający swoje korzenie we Fryderyku Wielkim. Hitler jest też tyranem, który jako jedyny z niemieckich tyranów zjednoczył Niemcy i Austrię, by w ich imieniu podpalić Europę. Stanowisko Clarka jest zasadniczo zbieżne z oceną Timothy`ego Snydera w "Czarnej Ziemi" - podbój wschodu przez Niemcy od 1941 należy rozumieć jako podbój kolonialny, ale novum był oszalały rasizm.
Niemcy i ich kultura została w sposób wyjątkowy zawłaszczona przez Prusy począwszy od wieku XVIII, ale w sposób szczególny przez Bismarcka, który zjednoczył Niemcy. Inne niemieckie narracje - bawarska, wirtemberska, czy westfalska zostały całkowicie zmarginalizowane. Na tym polega też fenomen Prus. Prusak zaczął uchodzić za wzór Niemca od przełomu XIX i XX wieku, choć wcześniej raczej Wiedeń uchodził za polityczne, kulturalne, intelektualne centrum niemieckości.To przesunięcie w kierunku Prus zaważyło na całej historii Niemiec. Prusy miały także szczęście. Prusakami byli przecież Kant i Hegel, których podwaliny pod niemiecką spekulatywna filozofię XIX wieku był ogromny. Różne perspektywy analityczne składają się jednak na bardzo klarowną w stylu narrację.
Książka jest znakomicie i profesjonalnie napisana pod względem źródłowym. Urzeka znajomość niemieckich źródeł wydanych krytycznie oraz rękopiśmiennych, w tym tekstów z wieku XVIII oraz XIX. Clark zachował przy tym niebywale zręczną lekkość pióra i umiejętność analizy historycznej z głęboką znajomością epok, w tym właściwych dla nich filozofii, sztuki i polityki. Jednak historia polityczna w jej syntetycznej formie jest dla Clarka modus vivendi z czytelnikiem. Ta historia Niemiec wciąga, sprawia, że zadajemy sobie pytania, chcemy zrozumieć historię Niemiec i ta książka dostarcza nam takiej możliwości.
Jednym słowem kolejna znakomita książka. Tym razem wypada raczej na plus amerykańskim historykom.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Recenzja: serial STAMTĄD, HBO Max #stamtąd #from
W historii telewizji i seriali, a więc sedna kultu masowej, która teraz przeniosła się do streamingu - serial From (Stamtąd) powstały oryg...
-
Proza Zofii Nałkowskiej należy do zapomnianej polskiej klasyki. Jej "Medaliony" są egzemplifikacją grozy okupacji hitlerowskiej w ...
-
Czytelniku cierpliwy tego bloga, Ochotę na tę książkę nabrałem, gdy tylko ją ujrzałem w księgarni. Wielkie tomisko autorstwa kolejnego bry...
-
Czytelniku, Myślę, że to dobra lektura na Wielkanoc. Książka Bernarda Hamiltona wpadła mi w ręce jesienią ubiegłego roku i znając...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz